czwartek, 8 grudnia 2011

a dajcie wy mi wszyscy swiety spokoj!

niech ten dzień się już skończy!
zgubiłam portfel.. super 60zł, karta do biblioteki i karnet do fryzjerki poszedł sie jebać!
i jeszcze portfel ze snopim od natalii! awrr
nie ma to jak kogoś uszczęśliwić..
w szkole powiedzmy że ok, no ale na ostatniej lekcji się skapłam, że portfela nie mam, cóż..
chyba zostawiłam go w żabce, albo na oknie w szkole? no nie wiem, wątpie, że się znajdzie.
+ REZYGNUJE ZE WSZYSTKICH UCZUĆ DO CIEBIE ;/
to na tyle, żegnam...


Olga, ślicznie ;3
#Najgorszy dzień w moim życiu uważam za zaliczony...

2 komentarze:

  1. nigdy nie mów, że nic gorszego nie może się już zdarzyć, bo często niestety potrafi. ;)

    Wiem, co czujesz. Mnie raz też skradziono portfel, na szczescie w ten dzien mialam tylko 5 zl w nim, karte bankomatowa i karte dawcy, jakis dziwnym trafem wyjelam dowod w ten dzien. uff :P

    OdpowiedzUsuń
  2. to wychodzi na to, że miałaś szczęście w nieszczęściu ;)

    OdpowiedzUsuń

podziel się ze mną swoją opinią, ja podzielę się moją również :) odwdzięcze się obserwowaniem ;)